Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców


Kiedy pojawiłam się na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu zwanym Trójkątem i rozmawiałam z ludźmi, większość mówiła, że zamiast projektów artystycznych woleliby mieć wyremontowane podwórko, które rzeczywiście było w opłakanym stanie. Miałam inne narzędzia i kwalifikacje i nimi starałam się odpowiedzieć na zgłaszane potrzeby. Postanowiłam z otwartością i spontanicznie odpowiadać sobą na potrzeby mieszkańców i obserwować jak rozwinie się sytuacja.

ETAP 1: JEŻ


Zaprojektowałam 8-metrowego jeża składającego się z odrębnych kolców, które tylko dzięki wspólnej pracy miały układać się w całość. W sierpniu 2015 roku regularnie pojawiałam się z jeżem w różnych zakamarkach podwórka obserwując jak mieszkańcy oswajają się z jeżem i wymyślają sami różne z nim działania. Czasami wyprowadzaliśmy go na spacer po okolicy, aż na koniec jeż symbolicznie zadomowił się w jednej z kamienic. Po „oficjalnym” zakończeniu projektu ani mieszkańcy, ani ja nie chcieliśmy zaprzestawać działań. Pisaliśmy do siebie listy, rozmawialiśmy na fejsbooku, aż w końcu postanowiliśmy wspólnie zebrać środki na portalu polakpotrafi.pl i zabrać jeża wraz z dziećmi z podwórka na wakacje do Ośrodka Rehabilitacji Jeży w Kłodzku. Dzięki zaangażowaniu rodzin, przyjaciół i zaprzyjaźnionych artystów udało się, a dzieciaki, wychowujące się w miejscu, gdzie wiara, że wszystko w życiu jest możliwe w zasadzie nie istnieje nagle poczuły moc sprawczą.

ETAP 2: Wakacje z jeżem w Ośrodku Rehabilitacji Jeży w Kłodzku


Dokładnie rok po naszym pierwszym spotkaniu na podwórku wyruszyliśmy na wakacje z jeżem do Kłodzka. W ciągu tygodnia dzieciaki miały okazję pomagać Panu Jerzemu – założycielowi Ośrodka Rehabilitacji Jeży w Kłodzku – w opiece nad prawdziwymi chorymi jeżami. Jednocześnie z kolcami na plecach krążyły zwiedzając Kłodzko i organizując spotkanie z dmuchanym jeżem dla nowo poznanych dzieci – głównie z kłodzkiego domu dziecka. Ostatniego dnia podczas wydarzenia – tuż pod bramą Ośrodka Rehabilitacji Jeży dmuchany jeż popruł się pod ciężarem wszystkich zainteresowanych przytuleniem go dzieci. Piękniejszego końca projektu żaden artysta wymarzyć sobie nie mógł – pomyślałam wtedy.   

ETAP 3: Konkurs na pożyteczne działania dla sąsiadów


Po powrocie z wakacji dowożąc dzieci rodzicom w jednym kawałku byłam na Trójkącie osobą dużo bardziej zaufaną. Ludzie śmielej opowiadali mi o swoich pomysłach na działania. Postanowiłam wykorzystać możliwości finansowe Europejskiej Stolicy Kultury i zorganiozowałam konkurs dla mieszkańców, który pozwoliłby im swobodnie wyrazić siebie. Pukałam ponownie od drzwi do drzwi pytając co pożytecznego zrobiliby dla swoich sąsiadów. Chętni przez około miesiąc przychodzili i nagrywali mi swoje pomysły w kontenerze między kałużami i błotem na podwórku. Potem te pomysły wyświetlalismy na wielkim ekranie i każdy mógł głosować na propozycję, która najbardziej go przekonała. Oglądając nagrania okazywało się, że w dalszym ciągu wielu ludzi się nie zna mimo, że mieszka w tym samym budynku. Najwięcej głosów zdobyła propozycja zbudowania kompleksu rekreacyjno sportowego, która okazała się jednak niemożliwa do realizacji do końca 2016 roku. Sąsiedzi postanowili zatem połączyć wszystkie pomysły i zorganizowali festyn podczas którego wspólnie zrobiliśmy ozdoby świąteczne i przystroiliśmy podwórkową choinkę, a najbardziej aktywni namawiali innych, żeby złożyć projekt, nie tylko kompleksu rekreacyjno-sportowego, ale również całego podwórka w budżecie obywatelskim. Od dnia festynu podwórko zaczęło funkcjonować pod nieformalną nazwą “Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców”.

ETAP 4. Zgłoszenie projektu przebudowy we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim


Pomogłam mieszkańcom przygotwać projekt zagospodarowania przestrzeni podwórka, który w lutym 2017 roku złożyli w urzędzie pod nazwą “Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców”. Wspólnie przygotowaliśmy zbiórkę głosów w budżecie obywatelskim, w której zaangażowanie było tak wielkie, że nie da się tego opisać. Pomimo ponad 2,5 tysiąca głosów zajęliśmy 2 miejsce co nie dało nam środków na przebudowę. Silna mobilizacja sąsiadów została jednak zauważona i przedstawiciele Wrocławskiej Rewitalizacji zadeklarowali wolę stworzenia profesjonalnego projektu przebudowy podwórka w kolejnym roku.

ETAP 5: Pokazy filmu „Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców w całej Polsce


Cały trzeci etap działań rejestrowała kamera. Efektem był film „Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców” o integracji sąsiadów, który najpierw pokazałam im samym w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu, a potem ruszyłam z nim w trasę po Polsce, żeby inspirować ludzi do podobnych działań. W każdym miejscu film był tylko zapalnikiem dyskusji o działaniach rewitalizacyjnych.

ETAP 6: Projektowanie podwórka razem z mieszkańcami

Część mieszkańców zaangażowana w zbiórkę głosów w WBO drugie miejsce w głosowaniu przeżyła jako porażkę i zniechęciła się do dalszych działań. Pozostali wspólnie z Wrocławską Rewitalizacją i moim interdyscyplinarnym zespołem przystąpili do zbierania wytycznych projektowych do projektu budowlanego. Odbyliśmy szereg spotkań  w domach i na podwórku zbierając potrzeby mieszkańców, które będą punktem wyjścia dla architekta do stworzenia projektu budowlanego podwórka. Najbardziej wytrwali organizują się też, żeby tym razem projekt w WBO zwyciężył. Można na niego głosować pod  numerem WBO 334 Podwórko im. Wszystkich Mieszkańców- projekt rejonowy duży.

Konsultacje architektoniczne podsumowaliśmy przy okazji „Wystawy Wspomnień” z trzech lat działań na podwórku oraz pokazując wszystkie filmy zrealizowane na podwórku. Na koniec kilku mieszkańców spontanicznie zaprezentowało piosenkę-niespodziankę.